W maju 2017 po raz kolejny udałyśmy się wszystkie na weekend szkoleniowy.
Tym razem do ostatniej chwili żadna z nas nie wiedziała co nas tam czeka. Były już bębny afrykańskie, były tańce integracyjne z „Panem Zbysiem” , były warsztaty psychologiczne i teatralne.
A więc cóż nowego tym razem mogła dyrekcja wymyślić?
Ano okazało się, że kreatywności w zespole kierującym nie brakuje i wylądowałyśmy w miejscowości Międzywodzie na szkoleniu z … SAMOOBRONY!
Początkowy dystans i oczywistą rezerwę do tego rodzaju „aktywności” zastąpiła świetna zabawa!
Szkolenie okazało się super przeżyciem dla całej kadry przedszkola i żłobka.
Na co dzień ciepłe i delikatne kobiety, pod czujnym okiem trenerów, odkrywały w sobie co raz to nowe pokłady siły, sprytu i odwagi. Okazało się, że możemy pokonać nie tylko większego od siebie napastnika, ale i własne słabości i lęki. Dowiedziałyśmy się, że strach i brak wiary we własne możliwości to nasz największy wróg, a długopis to nie tylko narzędzie biurowe ale i potężna broń. Wszystko to odbywało się w wesołej i luźnej atmosferze nad brzegiem morza , ku uciesze tłumu plażowiczów!
Następnego dnia, leczyłyśmy obolałe mięśnie /o istnieniu większości nawet nie miałyśmy bladego pojęcia/ rany i obrażenia, relaksując się przy dziękach muzyki klasycznej i filmowej we wspaniałej aurze, w centrum wielkiego świerkowego, pachnącego lasu. Ale i tym razem miało to ukryty sens. Okazało się, że muzyka nie tylko stanowi wspaniałe tło do różnego rodzaju przedsięwzięć artystycznych, ale może nawet być główną inspiracją, a nawet tematem przewodnim do zaaranżowania występów teatralnych .
Podczas tego majowego wyjazdu każda z nas otrzymała świetny trening zarówno dla ciała jak i ducha. Zdobytą wiedzę z zakresu wykorzystania muzyki w przedstawieniach wykorzystałyśmy natychmiast podczas tworzenia uroczystości dni mamy i taty oraz zakończeń roku.
Miejmy jednak nadzieję, że nigdy nie będziemy musiały wykorzystać wiedzy zdobytej na kursie samoobrony – bo … nie zazdrościmy ewentualnemu napastnikowi 🙂