Dnia 23 maja 2015r. gościliśmy w naszym przedszkolu kogoś zupełnie wyjątkowego, mianowicie st. szer. Artura Reszko z 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie, który opowiedział nam o swojej pracy żołnierza wyjeżdżającego w bardzo niebezpieczne regiony świata, na wojskowe misje. Pokazał nam również różne rodzaje nakryć głowy /beret, hełm, rogatywkę/ i mundurów wojskowych, zarówno tych maskujących jak i niezwykle eleganckich – galowych, a także żołnierski ekwipunek składający się między innymi z namiotu, śpiwora, łopatki, lornetki i wielu innych niezbędnych rzeczy. Aż dziw, że to wszystko zmieściło się w jednym, ale za to ogromnym, żołnierskim plecaku.
Przyznać trzeba, że pan Artur zaimponował nam bardzo i od tej pory niemal wszyscy chłopcy porzucili plany by być w przyszłości: rycerzami, piratami czy nawet strażakami i postanowili nieodwołalnie realizować karierę wojskową.
A my – dziewczyny /i te małe i te duże/… No cóż… Chyba jednak wolimy wzdychać ukradkiem w myśl powiedzenia „Za mundurem panny sznurem”