Nowy rok szkolny tuż, tuż!

Szanowni Rodzice!!!
Kochane Dzieciaki!!!

Nowy rok szkolny rozpocznie się za kilka dni.  Nie możemy się doczekać, więc postanowiliśmy już dziś przedstawić Wam kilka kluczowych informacji na dobry początek.

1/ W pierwszych dniach września na godzinę 16.00 zapraszamy Rodziców na spotkania organizacyjne:

01 września (czyli w środę) zapraszamy Rodziców z grupy Bączki z Leśnej Łączki 

02 września (czyli w czwartek) zapraszamy Rodziców z Misiaków Przytulaków oraz Kaczuszek Okruszek 

03 września (czyli w piątek) zapraszamy Rodziców Kotków Psotków

Natomiast 06 września (czyli w poniedziałek) zapraszamy Rodziców naszych ZERÓWKOWICZÓW (nazwa grupy nadal owiana jest tajemnicą ?)

2/ Jeśli to możliwe proponujemy, by tym zupełnie nowym przedszkolakom skrócić czas pobytu w przedszkolu w pierwszych dniach (2-3 godziny) i stopniowo, w porozumieniu z wychowawcami, go wydłużać.

3/ Nie zapomnijcie o obuwiu zmiennym i komplecie rzeczy na zmianę – tak w razie niefortunnej sytuacji.

4/ Poniżej zamieszczamy lekturę dla wytrwałych, w której znajdziecie kilkanaście przydatnych sugestii.

Do zobaczenia ?

Jak pomóc sobie i dziecku w okresie przedszkolnej adaptacji – LEKTURA DLA WYTRWAŁYCH

Pierwsze dni w przedszkolu to czas próby zarówno dla rodziców jak i dziecka. Jak przebrnąć w miarę bezboleśnie przez ten okres, który, warto o tym pamiętać, może trwać nawet kilka tygodni i u każdego dziecka (a także, co ciekawe, u jako rodzica ? ) przebiega nieco inaczej w zależności od osobowości  i stopnia przygotowania adepta do nowej sytuacji.
Jak postąpić w chwili rozstania?
Oto kilka rad:

  1. Najważniejsze jest optymistyczne nastawienie do przedszkola i pewność samych rodziców. 

    Lęk dorosłych przenosi się na dziecko (obdarzone niezwykłą intuicją) nawet wówczas gdy wydaje Wam się, że go głęboko skrywacie, gdyż wyrażacie go w sposób niewerbalny.

    /Dziecko rozpozna Wasz niepokój po tonie głosu, lęku tlącym się w Waszym wzroku, nerwowych ruchach.  A przecież decyzję o przedszkolu podjęliście bardzo świadomie, analizując oferty wielu placówek, mając na uwadze dobro i prawidłowy rozwój Waszego dziecka. Skoro tak – nie możecie teraz sami okazywać lęku, nieufności czy frustracji.   To najgorsze wsparcie jakiego możecie udzielić Waszemu dziecku./

  2. Uzbrójcie się w cierpliwość i pamiętajcie,  że konsekwencja w Waszych słowach i czynach jest w tym okresie niezbędna i bardzo skróci czas adaptacji dziecka do nowych warunków.  

    Nigdy nie ulegaj presji malca,  bo będzie tylko gorzej.

    /Płacz jest naturalną reakcją małego człowieka na wiele czynników: niezgodę, zmianę, ból, lęk, zmęczenie itp. Jest jednak również, o czym Wy Rodzice wiecie najlepiej, sposobem na realizacje własnych potrzeb np. sposobem na wymuszenie zakupu kolejnej zabawki czy słodyczy. Tym razem może być doskonałym sposobem na wymuszenie zmiany decyzji rodziców co do pozostawienia dziecka w przedszkolu.   Jeśli ulegniesz, musisz liczyć się z tym, że Twój inteligentny maluszek wypróbuje te metodę kolejnego dnia.   Jeśli w kolejnym dniu płac od razu nie poskutkuje, malec przedłuży czas płaczu, by zrealizować swój cel w myśl zasady – udało się raz, uda się i drugi./

  3. Dziecko powinien odprowadzić do przedszkola ten rodzic, który swoje własne emocje bardziej trzyma „na wodzy”, który lepiej łączy stanowczość ze spokojem i łagodnością.

    /Wiemy wszyscy doskonale,  że mama „nadaje się” lepiej do jednych czynności, a tata „lepiej sprawdza się” w innych sytuacjach. Przemyślcie wspólnie kto lepiej zadziała w tej konkretnej sytuacji. A może warto, by wsparła Was niania lub babcia. Nieważne kto – ważne by była to osoba, która łatwo nie okazuje własnych emocji, która łagodnie ale równocześnie stanowczo rozstanie się z dzieckiem, nawet gdy będzie to moment trudny dla obojga./   

  4. Nie upiększaj ani nie strasz. Najlepsza jest prosta i rzetelna informacja oraz wcześniejsze, spokojne wytłumaczenie dziecku jak powinno się zachować.

    /Nie mów: Tam będzie super, wszyscy koledzy będą się z tobą bawili i czas szybciutko minie nie zauważysz nawet, że mnie z tobą nie ma. Nie mów również: Sama nie wiem jak ty sobie tam poradzisz. 

    Powiedz: Ja idę do pracy, a ty do przedszkola. Pani może nie wiedzieć czego będziesz chciał – podejdź do niej i sam je powiedz. Wtedy Pani ci pomoże.

    Codziennie rano wspólnie ustalimy, o której godzinie po ciebie przyjdę.

  5. Zawsze dzień wcześniej przygotujcie wspólnie ubrania, tak by dziecko wiedziało w czym pójdzie do przedszkola i by uniknąć rano zupełnie niepotrzebnych i dodatkowo stresujących obie strony „targów”.

    /Pamiętaj, że w sytuacji napięcia emocjonalnego my dorośli lubimy wyszukiwać zupełnie niepotrzebnie, błahostek, które frustrują nas jeszcze bardziej. Wszystko jest wówczas nie tak jak byśmy chcieli.  Nasze dzieci reagują identycznie. Koło się kręci, a dwie frustracje to już – AWANTURA. /

  6. W pierwszych dniach odbierz dziecko możliwie szybko – po 2-3 godzinach. Łatwiej jest w ten sposób udowodnić dziecku, że pobyt bez rodziców nie jest aż tak straszny. Uzgodnij z nauczycielem i wydłużaj pobyt stopniowo.

    /Nauczyciel obserwując dziecko podczas pobytu w przedszkolu sam zasugeruje Wam wydłużanie pobytu tak, by stopniowo przyzwyczajać malucha do rozstania. Zapisz na liście obecności czas odbioru i bardzo dokładnie się go trzymaj. Nie spóźnij się. Twój maluszek na Ciebie czeka,  a sam doskonale wiesz, jak dłuży się wówczas każda minuta./ 

  7. Sam moment rozstania nie może być długi i przepełniony niekończącymi się tłumaczeniami i składanymi obietnicami. Dziecko w niepokoju jaki z naturalnie odczuje w nowej sytuacji i tak nie słucha, i nie analizuje już Twoich wyjaśnień. Rozbierz malucha i ustal w kilku słowach kiedy je odbierzesz np. przyjdę po Cebie jak zjesz obiadek.

    /Powtórzenie po raz czterdziesty piaty tego samego komunikatu jest zupełnie bez sensu. Metoda tzw. zdartej płyty często tylko potęguje frustrację malucha. Jasny, zwięzły, spokojny  komunikat będzie zapamiętany przez dziecko nawet jeśli maluch nadal będzie się upierał, że JA CHCĘ DO DOMU! Powiedziałeś swojemu dziecku co trzeba było powiedzieć – teraz czas na realizację./ 

  8. Nie okłamuj swojego dziecka np. będę cały czas w ogrodzie, wychodzę tylko do toalety, będę za drzwiami./ 

    /Dziecko buduje zaufanie stopniowo, opiera je na słowach osób dorosłych. Nie możesz go okłamywać, bo burzysz misternie budowany świat, w którym czuje się bezpiecznie. Jeśli powiesz mu, że będziesz w ogrodzie będzie ciebie tam szukał, a żal zarówno do ciebie jak i do nas będzie tylko rósł./

  9. Jeśli widzisz, że dziecko zaczyna płakać,  tym bardziej spokojnie doprowadź je do sali i oddaj je w ramiona wychowawcy.  Postaraj się aby nie było zmęczone długim płaczem już na początku przedszkolnego dnia.

    /To zupełnie prawidłowe, że zawsze pani w przedszkolu przegra w rankingu z ukochanym rodzicem. Póki jesteś, dziecko u Ciebie szuka bezpieczeństwa. Jeśli Ciebie nie będzie, zacznie szukać oparcia w innych dorosłych z naszego przedszkola. Ty już swoje zrobiłeś. Teraz pozwól działać nam, bo to nam najbardziej zależy na szybkiej adaptacji Twojego dziecka.   Dziecko  zmęczone długim płaczem trudniej uspokoić i wyciszyć. Jeśli uznamy,  że lęk czy smutek zaczynają narastać zadzwonimy do Ciebie i jeśli to będzie możliwe odbierzesz dziecko wcześniej. 

  10. Pamiętaj, że to Ty, świadomie oddajesz dziecko wychowawcy, a nie wychowawca zabiera Twoje dziecko.

    /To diametralna różnica! Dziecko może odczuwać do Ciebie złość, że oddałeś go wychowawcy, a ono tego nie chciało, ale kocha Cię bezgranicznie i szybko zapomni chwilową urazę. Inaczej rzecz się ma w przypadku kiedy poczuje, że na razie zupełnie obca mu osoba zabiera go rodzicowi. Nam już tak łatwo tego nie wybaczy i trudniej nam będzie pozyskać jego zaufanie i sympatię./

  11. Zadbaj rano o dobrą atmosferę, spokój i brak pospiechu, a po odbiorze nagrodź dziecko za samodzielność.

    /Może to być jakiś drobiazg lub nowy, sympatyczny rytuał np. wspólna zabawa czy spacer.  Niezwykle ambicjonalnie działa też telefon, nawet taki „na niby”, do babci czy cioci, podczas którego wypowiesz ważny komunikat, „przypadkiem” zasłyszany przez Twojego maluszka np. „Nie wyobrażasz sobie babciu jaki Jaś był dziś samodzielny. Owszem – płakał odrobinę, ale to przecież normalne, że czasem się troszkę płacze.  Jutro z pewnością będzie jeszcze lepiej. Nie przeceniaj jednak i nie gloryfikuj faktu pozostania w przedszkolu, bo inteligentny maluch będzie chciał na tym „ugrać” coraz więcej/

  12. Wyraź swoje pełne zrozumienie dla porannego strachu i pozwól dziecku mówić o swoich obawach i emocjach. Uspokój je słowami – to zupełnie normalne, że się boisz ja też czasami czegoś się boję, ale ten strach minie.   

    /Jeśli Ci opowiada o swoich emocjach nigdy nie bagatelizuj emocji i lęków Twojego dziecka. Nigdy go za to nie wyśmiewaj. Nie obwiniaj go też,  że sobie z nimi nie radzi. Wysłuchaj go i wykaż pełne zrozumienie. Powiedz mu, że dorośli też czują czasem strach, ale z każdym dniem będzie on mniejszy, aż zniknie zupełnie. BO TO PRAWDA./

  13. Jeśli masz obawy – podziel się mnimi z personelem przedszkola – dyrektorem lub nauczycielem ale nigdy z własnym małym dzieckiem. To Ty masz być dla niego ostoją i oparciem w chwilach lęku czy smutku. 

    /Nie wiesz czy postępujesz prawidłowo, porozmawiaj z nami. Mając rokrocznie ponad 100 dzieci mamy doświadczenie, z którego możesz skorzystać garściami. My jesteśmy do Twojej dyspozycji ale przed dzieckiem lęki schowaj bardzo głęboko. To Ty masz je wspierać, a nie odwrotnie!/

Brzmi groźnie???
Rodzicu! 
Jeśli Ty jesteś przygotowany do przedszkola, to Twoje dziecko z całą pewnością również ?