Jak się bawić, to się bawić

Każde dziecko dobrze wie, że by  być szczęśliwym trzeba się czasem porządnie ubrudzić J. Taką okazję miały niedawno Bączki z Leśnej Łączki.   W trakcie zajęć otwartych dzieciaki  pokazały swoim zapracowanym rodzicom jaka to frajda jeśli zostawi się za sobą wszystkie ważne i pilne sprawy, i pozwoli ponieść się fantazji i zabawie, nawet jeśli po tej zabawie pralka będzie pełna zabrudzonych ubrań.

25   września dzieci wraz z rodzicami weszli do krainy barw, tekstur, faktur, zapachów i smaków i dotykając, próbując, wąchając, smakując tworzyli wspólnie przeróżne, wielobarwne kompozycje.   Pobudzali przy okazji wszystkie swoje zmysły, ćwiczyli motorykę małą, uruchamiając jednocześnie zupełnie mimowolnie kreatywność, a co najważniejsze świetnie razem spędzili czas dostarczając sobie wzajemnie radości i relaksu jednocześnie.

A jak się bawiliśmy zobaczcie sami 🙂

 

Dodaj komentarz